Projekt denko cz. 142.

Witam,

Projekt denko to dla mnie wyjątkowa okazja, by podsumować kosmetyki, które miałam szansę poznać i zużyć do samego końca. Tym razem bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie jakość produktów, które udało mi się wypróbować, bo wiele z nich naprawdę przypadło mi do gustu. Z pewnością do niektórych z nich chętnie wrócę w przyszłości, choć na horyzoncie już czekają nowe, kuszące nowości, które z radością zamierzam również bliżej poznać. 

Serdecznie zapraszam Was na kolejny odcinek mojego projektu denko, gdzie dzielę się szczerą opinią i doświadczeniami z codziennej pielęgnacji!

1. Equilibra Rosa odświeżająca czysta woda różana - to produkt, który stosowałam jako tonik do codziennej pielęgnacji skóry. Uwielbiam ją za to, ze posiada aż 98% składników naturalnego pochodzenia oraz obecność ekstraktu z róży, który zawsze doskonale się u mnie sprawdza. Ta woda nie tylko odświeżała i tonizowała cerę, ale także skutecznie przywracała jej prawidłowe pH, pozostawiając skórę ukojoną i zadbaną.

2. Cztery pory roku owocowe mydło do rąk w płynie ekstrakty z jabłka i miodu - mydło to okazało się przyjemnym, wydajnym produktem do codziennej pielęgnacji. Delikatnie oczyszczało dłonie, jednocześnie dbając o ich kondycję. Zapach był ładny i subtelny, choć nie utrzymywał się zbyt długo.

3. BiotaniQ łagodny płyn micelarny - zużyłam go już jakiś czas temu, jednak buteleczka długo mi jeszcze służyła, bo wykorzystywałam ją do przechowywania płynów do mycia pędzli. Teraz w końcu postanowiłam się z nią pożegnać.

4. Aloesove żelowa regeneracja do twarzy, ciała i włosów - to wyjątkowo delikatny produkt. Najczęściej stosowałam go do pielęgnacji ciała, a sporadycznie również do włosów, zawsze z przyjemnością ze względu na jego łagodność i regenerujące właściwości.

5. Joanna Naturia żel pod prysznic oliwka - odświeżający - to produkt, po który sięgam regularnie. Jego świeży, przyjemny zapach doskonale mnie relaksuje podczas kąpieli, a delikatna formuła skutecznie oczyszcza skórę, nie powodując jej przesuszenia. Idealny żel na codzienny, odświeżający prysznic.

6. Balea be happy - żel pod prysznic - to żel pod prysznic z limitowanej edycji, gdzie zapach jest taki, że naprawdę skradł moje serce. Niestety, teraz trudno go już znaleźć bardzo żałuję, że nie mogę go ponownie zakupić.

7. Dermedic szampon wzmacniający hamujący wypadanie włosów - to szampon po który sięgam już kolejny raz. Lubię go za łagodną formułę, która nie podrażnia mojego wrażliwego skalpu. Czy faktycznie wpływa na ograniczenie wypadania? Przy regularnym stosowaniu mam wrażenie, że tak włosy stawały się mocniejsze i lepiej wyglądały.

8. Dove szampon Intense Repair, oraz żel pod prysznic Glowing Ritual i z różową glinką - szampon oraz żele pod prysznic to produkty, do których chętnie wracam. Żele uwielbiam przede wszystkim za ich piękne, otulające zapachy, które zamieniają codzienną kąpiel w mały rytuał relaksu. Szampon Intense Repair natomiast stosowałam od czasu do czasu, świetnie wpływa na kondycję moich włosów, jednak ze względu na wrażliwy skalp używam go z umiarem, aby uniknąć ewentualnych podrażnień.

9. Adidas Deep Care - żel pod prysznic, ten wariant okazał się dość uniwersalny, z lekką nutą męskiego zapachu, który przyjemnie odświeżał pod prysznicem.

10. Garnier Fructis Banana Hair Food odżywczy szampon - szampon ten jest o cudownym, bananowym zapachu. Dobrze się pieni, skutecznie oczyszcza i pielęgnuje włosy, a w duecie z maską z tej samej serii daje świetne efekty.

11. Joanna odświeżający żel do rąk - bez potrzeby użycia wody. W czasie wymyślonej pseudo pandemii często po niego sięgałam, a choć teraz używam go rzadziej, wciąż lubię odświeżyć dłonie tym praktycznym produktem.

12. Garnier Hydra Bomb - maseczka na tkaninie - maseczka na tkaninie to już moje kolejne opakowanie i wciąż jedna z moich ulubionych. Uwielbiam tę wersję za intensywne nawilżenie, jakie zapewnia skórze. Maseczka jest mocno nasączona, przynosi natychmiastowe ukojenie i pozostawia cerę zadbaną, gładką i promienną.

13. Pharmaceris Regenerum skóra dojrzała krem dermo-kuracja do dłoni - to krem, który zapewniał intensywną regenerację i skuteczne nawilżenie. Regularnie stosowany wyraźnie poprawiał kondycję skóry, przywracając jej miękkość i gładkość. Dodatkowo był bardzo wydajny, dzięki czemu świetnie sprawdzał się w codziennej pielęgnacji wymagających dłoni.

14. Joanna Naturia glicerynowy krem do rąk z wyciągiem z cytryny - miał cudowną, lekką konsystencję, która idealnie sprawdzała się latem. Na zimę jednak okazał się dla mnie nieco zbyt delikatny pod względem nawilżenia.

15. Soraya ProBio probiotyczna emulsja do mycia twarzy do cery suchej i wrażliwej - emulsja ta okazała się wyjątkowo delikatna i przyjemna w użyciu. Miała subtelny zapach, natychmiast nawilżała skórę i łagodnie ją oczyszczała. Polubiłam ją, mimo że na co dzień nie mam skóry suchej, jej działanie naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyło.

16. Regenerum trychologiczny peeling enzymatyczny do skóry głowy - ten produkt naprawdę mnie zachwycił swoim działaniem! Skutecznie oczyszcza skórę głowy, pozostawiając uczucie świeżości i lekkości. Tak bardzo go polubiłam, że mam już kolejne opakowanie.

17. D'Alchemy woda różana - ach, jak bardzo lubiłam ten produkt! Spośród wszystkich wód różanych, które miałam okazję stosować, ta zdecydowanie wyróżniała się jakością i działaniem, moim zdaniem była po prostu najlepsza.

18. Vichy Mineral 89 booster - to serum zużył mój partner w ramach „testów” i przyznał, że bardzo je polubił. Nie miał do niego żadnych zastrzeżeń, a stosowanie było dla niego przyjemne i komfortowe.

19. Joanna odżywka-wcierka skóra głowy i włosy przetłuszczające - bardzo lubię te odżywki! Są lekkie, mają przyjemny zapach i skutecznie działają, pozostawiając włosy w świetnej kondycji.

20. Mydełka w kostceLe Petit Marseillais i Nesti Dante - to jedne z moich ulubionych. Są niezwykle wydajne, nie zmydlają się tak szybko jak typowe drogeryjne kostki i przede wszystkim nie wysuszają skóry. Cenię je za naturalne składniki i wyjątkową jakość. Mydełko Le Petit Marseillais przywiozłam prosto z Francji, a Nesti Dante zamówiłam na Notino, oba produkty to małe, codzienne rytuały, które uwielbiam przy myciu rąk jak i całego ciała.

pozdrawiam,

Donna